Od momentu wprowadzenia przez
Putina embargo na polskie owoce i warzywa pojawił się problem co zrobić z taką
ilością niewyeksportowanych na wschód produktów. Rolnicy szybko uporali się z
tym problemem i zamiast do Rosji owoce i warzywa, za pośrednictwem
Podkarpackiego Banku Żywności, trafiły m.in. do dzieci ze szkół z terenu naszej
gminy. Dzięki bardzo dobrej współpracy pracowników MGOPS oraz strażaków do
naszych mieszkańców trafiło już do tej pory ponad 20 ton owoców i warzyw.
Program nadal będzie kontynuowany. Tylko żal dzieci z Rosji, które w tym roku,
niestety nie dostały pysznych owoców z Polski.