niedziela, 27 stycznia 2019

U nas taniej


Gmina realizuje zadanie publiczne polegające na dostarczaniu wody i odprowadzania ścieków dla wszystkich mieszkańców oraz dla firm, które prowadzą działalność gospodarczą na terenie naszej gminy. Zadanie to w imieniu gminy realizuje gminna spółka Eko-Gog, która wykonuje je bardzo rzetelnie. Wspólnie z radnymi, staramy się tak kształtować ceny za dostarczanie wody i odprowadzanie ścieków, aby były one z jednej strony jak najmniej uciążliwe dla mieszkańców – czyli jak najniższe, z drugiej strony, żeby dawały naszej spółce szanse na racjonalne prowadzenie swojej dzielności – czyli żeby ta praca się opłacała. Pogodzenie tych interesów niekiedy bywa trudne, dlatego co roku radni zgadzają się na dopłaty do cen za dostarczanie wody i odprowadzanie ścieków.

Do jej pory ceny za dostarczanie wody i odprowadzanie ścieków ustalane były samodzielnie przez rady gmin, po zmianie przepisów, w systemie pojawił się nowy podmiot Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie, który to podmiot między innymi pełni rolę regulatora cen. Wody Polskie mają prawo wypowiadania się w sprawie taryf dla zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków.

Cena za dostarczanie wody dla mieszkańców nie uległa zmianie w porównaniu do cen z roku ubiegłego i w 2019 r. wynosi: 2,73 zł. za 1 m 3 . Tutaj radni zgodzili się na dopłatę do każdego kubika wody w wysokości 0,20 zł. Tak samo nie zmieni się cena za odprowadzanie ścieków i wyniesie ona 3,61 zł. przy dopłacie 1,47 zł. Nieznacznie wzrosną opłaty za wodę i ścieki dla firm. Nasi mieszkańcy zapłacą mniej niż mieszkańcy Rzeszowa: w gm. Głogów Młp. za wodę zapłacimy 2,73 zł. za m 3 , zaś w Rzeszowie 4,30 zł. Za ścieki w gm. Głogów Młp. zapłacimy 3,61 zł. za m 3  w Rzeszowie 3,92 zł. Podobnie rzecz się ma jeśli chodzi o stawki podatkowe, tutaj też mniej zapłacimy niż w Rzeszowie.

niedziela, 13 stycznia 2019

Czas dżentelmenów



Przyzwyczailiśmy się już do tego, że w końcówce każdego roku do głogowskiego ratusza wpływa wniosek władz Rzeszowa o zmianę granic. Oczywiście dotyczy to powiększenia miasta Rzeszów kosztem naszej gminy, nigdy odwrotnie. Zabawa ta trwa już ponad 15 lat i w ciągu tego długiego okresu czasu Rzeszów powiększył się tylko o jedno sołectwo – Miłocin. Raz było to w 2010 roku, i teraz w 2019.
Jak widać okrajanie naszej gminy idzie prezydentowi Rzeszowa bardzo opornie, co nie znaczy, że ten fakt pana prezydent zniechęcił. Wręcz odwrotnie, w grudniu ubiegłego roku wpłynął kolejny wniosek tym razem o przejecie sołectwa Pogwizdów Nowy. Manewr z tym sołectwem ćwiczony był już wielokrotnie, ostatnio w 2018 roku. Wówczas to zarówno mieszkańcy gminy jak i rada miasta opowiedzieli się przeciw okrajaniu naszej małej ojczyzny.
Obecnie, przy okazji przejmowania przez Rzeszów majątku Głogowa Młp., który znajduje się na terenie sołectwa Miłocin, rozpoczęły się rozmowy na temat rekompensat za utracony majątek. Ustawa o samorządzie gminy dają taką możliwość o ile obie strony się dogadają, ten który traci (w tym wypadku Głogów Młp.) może od tego który zyskuje (czyli Rzeszów) otrzymać uzgodnione w drodze negocjacji rekompensaty.
Prezydent Ferenc otrzymał szczegółowe wyliczenia dotyczące wartości majątku, o który wzbogacił się Rzeszów. Sprawa jest analizowana, a do dalszych rozmów wrócimy niebawem. Temat wydaje się prosty i oczywisty. Takie sprawy regulują zwykle dobre obyczaje i zasada uczciwości. Jak będzie w tym przypadku? Czy prezydent zachowa się jak dżentelmen? Czy zrekompensuje nam utracony majątek? Tego dowiemy się już niebawem.