środa, 19 lutego 2014

Nowy PROW



Program Rozwoju Obszarów Wiejskich (PROW) to ważny program unijny dzięki któremu w minionym okresie programowania 2007-2013, na wsiach, udało się zrealizować wiele cennych i potrzebnych inwestycji. M.in. powstały chodniki i drogi, sieci kanalizacyjne i wodociągowe, remontowane były domy ludowe i remizy, wspierano gospodarstwa rolne. Budowana była niezbędna infrastruktura, bez której życie na wsi byłoby bardzo trudne.

Pomimo znacznych środków zainwestowanych w polską wieś, potrzeb nadal jest bardzo dużo. Uważałem zatem, że rząd PO-PSL dostrzeże te potrzeby i w nowym programie PROW przeznaczy na te cele znaczne kwoty. Myliłem się.

Dzisiaj uczestniczyłem w spotkaniu konsultacyjnym, podczas którego pracownicy Ministerstwa  Rolnictwa (PSL) prezentowali nowy PROW na lata 2014-2020 przygotowany przez resort. Jestem zaskoczony tym co znalazło się w prezentowanej wersji programu. Zero pieniędzy na drogi wiejskie i chodniki, na kanalizacje i wodociągi, śladowe ilości na infrastrukturę wiejską. Zdecydowana większość środków z programu pójdzie na wsparcie i rozwój gospodarstw wielkopowierzchniowych, doradztwo dla rolników, rolnictwo  ekologiczne i grupy producenckie. Są to działania, z których wg. ekspertów od rolnictwa skorzystają tylko najwięksi producenci rolni z województw zachodniej Polski - właściciele gospodarstw ponad 100 hektarowych.  

Oferty dla naszych rolników, niskotowarowych i produkujących na gorszych glebach, brak! To nie jest sprawiedliwe. Była szansa, aby nadal przy pomocy pieniędzy unijnych rozwijać i modernizować polską wieś. Ta szansa oddala się coraz bardziej. Dziwię się, że takie propozycje wychodzą ze strony PSL. 

O interesy mieszkańców wsi należy dbać, dlatego wspólnie z wójtami i burmistrzami okolicznych gmin zgłosiłem szereg uwag do programu, również Rada Miasta Głogowa Młp. na najbliższej sesji zajmie się tą bulwersującą sprawą.